Kolejny tom cyklu "Kulisy wywiadu II RP" poświęcony jest operacjom wywiadowczym Oddziału II Sztabu Generalnego/Głównego. Tym razem autor szczególny nacisk położył na sprawy związane z działalnością szpiegowską na kierunku niemieckim przy aktywnym udziale funkcjonariuszy Straży Granicznej. Przebieg granicy polsko-niemieckiej, ustalony podczas konferencji w Wersalu, nie zadowalał żadnej ze stron. Dla Niemców konieczność oddania Polsce fragmentów terytorium Pomorza oraz Górnego Śląska była "pomyłką wersalską". Polacy tę samą decyzję traktowali jako brak szczodrości, a nawet zdradę ze strony wielkich mocarstw. Dzień złożenia podpisów pod traktatem był jednocześnie dniem rozpoczęcia przygotowań do nowej wojny.Wraz z odbudową potencjału sił zbrojnych, uaktywniły się służby wywiadowcze. W tym tomie czytelnik znajdzie omówienie wielu aspektów ich działalności oparte na bogatych materiałach archiwalnych.Do walki włączyła się także machina propagandowa. Gazety po obu stronach granicy, by dotrzeć do masowego odbiorcy, stosowały zasadę "Sang a la une", czyli krew na pierwszej stronie. Każde wydarzenie w stosunkach polsko-niemieckich miało być prezentowane ostro, odważnie, dosadnie i bez ograniczeń typowych dla języka dyplomacji. Na podparcie odważnie prezentowanych kolejnych spraw wywiadowczych prowadzonych przez Oddział II SG autor przytacza fragmenty lub publikuje w całości wiele nieznanych dotąd dokumentów, zarówno niemieckich jak i polskich. Jest to niezaprzeczalnie wielki walor tej książki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pakt Ribbentrop-Beck czyli Jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonać Związek Sowiecki "Jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonać Związek Sowiecki " Tyt. grzbiet.: "Pakt Ribbentrop-Beck ".
W dziejach narodów są chwile, gdy trzeba zacisnąć zęby i iść na bolesne koncesje. Ustąpić, aby ratować państwo przed zniszczeniem, a obywateli przed zagładą. W takiej sytuacji znalazła się Polska w 1939 roku.
Piotr Zychowicz konsekwentnie dowodzi w tej książce, że decyzja o przystąpieniu do wojny z Niemcami w iluzorycznym sojuszu z Wielką Brytanią i Francją była fatalnym błędem, za który zapłaciliśmy straszliwą cenę. Historia mogła się jednak potoczyć inaczej.
Zamiast porywać się z motyką na słońce, twierdzi autor, powinniśmy byli prowadzić Realpolitik. Ustąpić Hitlerowi i zgodzić się na włączenie Gdańska do Rzeszy oraz wytyczenie eksterytorialnej autostrady przez Pomorze. A następnie razem z Niemcami wziąć udział w ataku na Związek Sowiecki. 40 bitnych polskich dywizji na froncie wschodnim przypieczętowałoby los imperium Stalina.
Czy w 1939 roku na Zamku Królewskim w Warszawie należało podpisać pakt Ribbentrop-Beck?
UWAGI:
Bibliogr. s. 347-353. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni